Kategorie blog
Status prawny psa w Polsce. Poradnik praktyka psiarza
Status prawny psa w Polsce. Poradnik praktyka psiarza

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

1. Od autora

 

     Drodzy Czytelnicy, oddaję w Wasze ręce książkę, poradnik dla posiadaczy psów, która powstała z miłości do tych zwierząt. Ich oddanie, miłość i empatia zasługują na szczególne uznanie, w końcu są nam towarzyszem na dobre i na złe. A jak zaczęła się moja pasja i miłość do psów, wyjaśnię pokrótce.

     Jako absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, będąc swego czasu aplikantką radcowską w OIRP Warszawa, podjęłam decyzję o uczestnictwie w Prawniczym Seminarium Doktoranckim ALK w Warszawie, a następnie na „szkodę” prawa energetycznego (no cóż) skierowałam swoje zainteresowania ku prawom zwierząt, gdyż zaadoptowałam dwie suczki ze schroniska na Paluchu. Ponadto, pisząc artykuły prawne do dwumiesięcznika „Dog&Sport”, rozpoczęłam moją przygodę z aspektami prawnymi dotyczącymi psów. Wcześniejsza nauka łaciny, poza zajęciami szkolnymi, zwróciła też moją uwagę na aspekt psa w starożytności. Chciano mi dać wykształcenie takie, jakie było w 20leciu międzywojennym, a o którym zapomniano w czasach późniejszych.

     Po adopcji psów na spotkaniach podczas spacerów, w plenerach czy obozach kynoterapeutycznych czy sportowych często słyszałam od osób posiadających psy o problemach natury prawnej, z jakimi się borykają. Postanowiłam im pomóc, szukając rozwiązań prawnych. Zauważyłam też, że o ile o ochronie praw zwierząt jest sporo publikacji, to tak naprawdę brakuje ich pod kątem psa: co możemy, a czego nie, jakie są nasze prawa, a jakie obowiązki. Ponadto często pojawiały się problemy na spacerach, gdzie można, a gdzie nie można wybrać się z psem. Czy każde miejsce publiczne jest dostępne dla psa i jego właściciela itd.

     Książka ta to zbiór porad prawnych i przepisów odnoszących się do psa i jego właściciela. Przeznaczona jest zarówno dla osób posiadających już psa, jak i tych, które zamierzają dopiero go zaadoptować.


STATUS PRAWNY PSA W POLSCE


 


     Właścicieli psów potocznie nazywa się psiarzami, zaraz powiem, kto nim jest. Psiarze (łac. canniductores, custodes canum) – w okresie wczesnego średniowiecza była to grupa książęcej ludności służebnej zajmująca się hodowlą, tresurą i prowadzeniem psów na potrzeby monarchów świeckich i książąt kościoła1. Obecnie psiarz to dumna nazwa, bo jest nim osoba, która posiada psa świadomie, pracuje z nim i opiekuje się nim, poświęca mu czas i przestrzega przepisów odnoszących się do utrzymania psa. Właścicielem psa staje się każdy, kto nabywa psa, ale psiarz to znacznie więcej.

     Nie każdy psiarz jest prawnikiem, który w szeregu regulacji, między jednym spacerem a drugim, w natłoku swoich spraw i obowiązków, często jeszcze po pracy, może się po prostu zagubić. Często też pojawiają się wątpliwości, czy i gdzie można wejść z psem, w ogóle jak poruszać się z psem po mieście albo w plenerze.

     W gąszczu przepisów trudno nam się psiarzom poruszać, dlatego przedstawię Państwu w jak najprostszy sposób i przystępny zarówno dla nieprawników, jak i prawników, nasze prawa i obowiązki posiadaczy psów, ze szczególnym uwzględnieniem aspektów psa w mieście, na tle przepisów prawa polskiego.

Pragnę dodać, że inspiracją i zachętą do napisania tej książki stały się również moje wcześniejsze artykuły.

     Często mówi się „pieskie życie”, a przecież to psa życie powinno być dobre, pełne miłości, na które zasługują te zwierzęta, które od pokoleń dają nam tak wiele, bo przecież w naszym społeczeństwie pies funkcjonuje już od wieków.

     Nawet święci mieli swoje psy, jednym z nich był święty Roch (żył w XIV wieku)2, który przemierzał drogi całego świata, jak głoszą legendy, ze swoim psem, który zwał się Roszek, a którego kochał, bo pies urato


Karol Buczek, Książęca ludność służebna w Polsce wczesnofeudalnej, Wrocław, Kraków 1958, s. 41.
Św. Roch z Montpellier to patron m.in. lekarzy weterynarii. Jest też patronem Montpellier, Parmy, Wenecji, aptekarzy, lekarzy, ogrodników, rolników, szpitali i więźniów. Uważany jest również za opiekuna zwierząt domowych. Jego atrybutami są: anioł, pies trzymający w pysku chleb, torba pielgrzyma. Nie znamy pewnej daty jego urodzin, żył prawdopodobnie na przełomie wieków XIII/XIV. Zmarł około 1420 r. Źródło: Apostoł https://www.apostol.pl/czytelnia/legendychrzescijanskie/%C5%9Bwi%C4%99ty rochirajdlazwierz%C4%85t


OD AUTORA                                                                                                                          13


 

wał mu życie w czasach epidemii. Kiedy Święty odszedł, jego pies też.

Nie na próżno mówi się „wierny jak pies”.

     Za ratowanie ludzi spod lawin i gruzów, za wierność i oddanie, za wykonywanie innych ról w naszym społeczeństwie, za psią pracę w służbach mundurowych, krok po kroku pokażę ich szczególną pozycję w naszym społeczeństwie. W książce przedstawię obowiązujące regulacje, stan orzecznictwa i piśmiennictwa w tym zakresie.

Jako dowód, iż nie tylko nasza epoka doceniała psa, zacytuję jeden z piękniejszych wierszy:

ARTUR CHOJECKI (1880–1951)3
„HYMN ŚWIĘTEGO FRANCISZKA Z ASYŻU”
W imię Pana, co umarł na krzyżu,
A w dniu trzecim zerwał śmierci pęta,
Bracia moi i siostry, zwierzęta, Błaga
was biedaczyna z Asyżu: Bracie koniu,
batami smagany, Przebacz ludziom
przez Chrystusa rany! Bracie psie,
bardziej ludzki niż ludzie, Na łańcuchu
więziony przy budzie O głodzie, i o
chłodzie, i w brudzie,
A podczas lata, gdy szukasz ochłody,
Często bez miski wody;
Psie, który dajesz ludziom wierności przykłady,
Odpuść ludziom, braciszku, wszystkie ludzkie zdrady!
Siostro kotko, matko nieszczęśliwa,
Której człowiek kocięta porywa,
A ty szukasz, z bólu oszalała,
Gdzie się twoja rodzina podziała –
Smutne kotki, zagłodzone koty,
Raczcie ludzkie wybaczyć niecnoty!
Szczygły, szpaki, sikorki, czyżyki,
Zięby, dzwońce, skowronki, słowiki,

 


Artur Chojecki (ur. 25 czerwca 1880 w Żytomierzu, zm. 21 listopada 1951 w Krakowie) – polski psycholog, językoznawca, poeta, tłumacz, wykładowca Wolnej Wszechnicy Polskiej i Uniwersytetu Lubelskiego.


STATUS PRAWNY PSA W POLSCE


 


Czarne kosy, żółte wilgi, modre kraski,
Łowione dla zabawy w samotrzaski,
Ptaszki miłe, ptaszki lube, ptaszki złote,
Darujcie ludziom ich złość i głupotę!
Wy, co ludziom, nie sobie miód zbieracie, pszczoły,
Wy, co ludziom, nie sobie pracujecie, woły,
Ludziom, co was mordują potem bez litości
Dla mięsa i dla skóry, dla rogów i kości,
I wy kochane siostry: krowo, owco, świnio,
Odpuście ludziom, mimo że wiedzą, co czynią!
A teraz wy wszystkie:
Ssaki, ptaki, ryby, gady,
Płazy, robaki, owady,
Gdziekolwiek was człowiek gnębi,
Na ziemi, czy w wodnej głębi,
Wszystkie biedne ofiary ludzkiego plemienia,
Nie odmawiajcie braciomludziom przebaczenia.
Oto człowiek przed wami kaja się w pokorze,
Bracia, darujcie ludziom winy w imię Boże!4

     Na zdjęciu moje dwie sunie – ruda Lara (3 lata) i czarna Saba (7 lat).To im zawdzięczam powstanie tej książki.

     Lara jest również na okładce książki. Wszystkie fotografie moich psów w tej książce są mojego i męża autorstwa.

 

Źródło: http://www.promyczkifranciszka.katowice.opoka.org.pl/wiersze/wiersze_ poeci.htm [data pobrania: 20.07.2017].


OD AUTORA                                                                                                                          15


 

 

 

Zdjęcie 1. Lara i Saba blisko natury.

 

     Lara wymaga szczególnej opieki, gdyż jej szczupła budowa ciała związana jest z chorobą, jaką jest zewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki5.

 


„Trzustka jest drugim co do wielkości po wątrobie gruczołem wydzielniczym w jamie brzusznej. Związana jest z przewodem pokarmowym. Zbudowana jest z części zewnątrzwydzielniczej, która stanowi główną część gruczołu, oraz wewnątrzwydzielniczej składającej się ze skupisk komórek nabłonkowych zwanych wyspami trzustkowymi lub wyspami Langerhansa. Część zewnątrzwydzielnicza produkuje sok trzustkowy zawierający enzymy trawienne (amylaza, trypsyna, chymotrypsyna i lipaza), które w jelitach rozkładają (trawią) węglowodany, białka, kwasy nukleinowe i tłuszcze. Część wewnątrzwydzielnicza produkuje hormony takie jak insulina, glukagon i somatostatyna. Insulina obniża poziom glukozy we krwi, natomiast glukagon podnosi jej poziom. Somatostatyna hamuje uwalnianie innych hormonów. Jeśli z różnych przyczyn dojdzie do zaniku tkanki gruczołowej, zmniejsza się produkcja i wydzielanie enzymów trawiennych. Powoduje to zaburzenia w trawieniu pokarmów i we wchłanianiu związków odżywczych do organizmu. Mówimy wtedy o zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki”.

Źródło: Vetopedia https://www.vetopedia.pl/article911zewnatrzwydzielnicza_niewy

dolnosc_trzustki.html [data pobrania: 26.07.2017].


§                                                                                             STATUS PRAWNY PSA W POLSCE


 


     Struktura książki

     Książka zawiera zagadnienia prawne w podziale na aspekty: rzeczowe; zobowiązaniowe, w tym odpowiedzialność z kodeksu cywilnego; związane z ustawą o ochronie zwierząt; administracyjne i inne pozostałe przepisy; ponadto karnowykroczeniowe oraz weterynaryjne. Część przepisów może się powtarzać w poszczególnych rozdziałach, gdyż odnosi się do kilku z wymienionych aspektów. Podział ten ma swoje uzasadnienie w tym, iż nie każdy czyta każdy rozdział, a chciałby otrzymać kompletną informację, dlatego zdecydowałam się na następującą strukturę książki.

Po tym wstępie krótko o sobie, a następnie zapraszam Czytelników do lektury.

***

     Natalia Dobrowolska – mgr prawa, absolwentka Uniwersytetu Śląskiego Wydziału Prawa i Administracji w Katowicach, prawnik prawa energetycznego, geologicznego i górniczego, a przede wszystkim praw zwierząt. Aplikant radcowski OIRP Warszawa w latach 2008–2010, Uczestnik Prawniczego Seminarium Doktoranckiego Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie w latach 2011–2017. Od 2016 do 2017 roku redaktor w czasopiśmie dwumiesięczniku „Dog&Sport”, w którym publikowała artykuły prawne o psach, prawach i obowiązkach związanych z posiadaniem psa. Prowadząca grupy (fora) kynoweterynaryjne. Posiadaczka dwóch suń ze schroniska na Paluchu w Warszawie. Łączy pasję zawodową, jaką jest prawo, z miłością do zwierząt.

 


 

          Wstęp

 

     Psy w życiu człowieka spełniają wiele pozytywnych funkcji, są z człowiekiem od początków istnienia. Stosunek człowieka do zwierząt był na przestrzeni wieków przedmiotem rozważań filozofów i teologów, nie zawsze też był pozytywny w stosunku do nich, człowiek składał ze zwierząt ofiarę i uważał, że ma prawo czynić sobie zwierzę poddane, w tym wykorzystując do walk, jednym słowem niewoląc je na różne sposoby, ale aspekt humanitaryzmu wobec zwierząt to już temat szeroki i odrębna kwestia.

     „Arystoteles (384–322 p.n.e.), był wyznawcą poglądu o hierarchiczności świata, gdzie istniała nierówność pomiędzy ludźmi, a tym bardziej między człowiekiem a zwierzęciem, które było mu podporządkowane6. Arystoteles stawiał intelekt, jako główny wyznacznik wartości, a skoro u zwierząt stoi on na daleko niższym poziomie niż u człowieka, to według ówczesnego poglądu musiały one być podporządkowane ludzkości”7. „Z drugiej jednak strony nie odmawiał zwierzętom posiadania duszy, a co za tym idzie zdolności odczuwania i istnienia popędów”8.


     A. Szelepajło, Administracyjnoprawna ochrona zwierząt w Polsce. Rozdz. I, Geneza i rozwój prawodawstwa w zakresie ochrony zwierząt, zwierząt, praca magisterska, współtwórca: R. RaszewskaSkałecka – promotor, Uniwersytet Wrocławski, Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii, Instytut Nauk Administracyjnych, Zakład Nauki Administracji, 2010; M. GabrielWęglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt, TNOiK Dom Organizatora, s. 23.

     J. Serpell, W towarzystwie zwierząt. Analiza związków ludzie – zwierzęta, PIW, Warszawa 1999, s. 242; zob. także E. Eckardt, Gladiatorzy. Sława i zguba podczas spektakli śmierci, „National Geographic Polska” 2005, nr 12; T. Ulanowski, O czym szepczą wieloryby, „Gazeta Wyborcza” 2006, 6 stycznia; M. GabrielWęglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt. I. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków. Rozwój humanitarnej ochrony zwierząt. Pkt A. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków, LEX/el. 2009.

     W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. 1, PWN, Warszawa 1958, s. 150; M. Gabriel Węglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt. : LEX/el. 2009,


STATUS PRAWNY PSA W POLSCE


 


     Kolejnym filozofem, który nadawał zwierzętom jeszcze większe znaczenie, był Platon (427–347 p.n.e.). Nauczyciel Arystotelesa uważał, iż dusze zwierząt są miejscem odrodzenia, reinkarnacji duszy człowieka. W podobnym tonie wypowiadali się pitagorejczycy (VI/V wiek p.n.e.), propagując wegetarianizm, albowiem w ich mniemaniu dusza mogła wejść w każde ciało, również zwierzęce, a zatem możliwa była niejako metamorfoza nie tylko człowieka w człowieka, ale również człowieka w zwierzę9. Negujący ustalone tradycje i konwenanse, przedstawiciele szkoły cyników założonej na przełomie IV i V w. p.n.e. przez Antystenesa10, m.in. Diogenes z Synopy, zagłębili się dalej, uznając zwierzęta pod wieloma względami jako przewyższające człowieka11. „Ostatnim przejawem filozofii starożytnej – jak wskazuje W. Tatarkiewicz – była szkoła neoplatońska, nawiązująca do myśli Platona. Jak przytacza J. Serpell, jeden z jej głównych reprezentantów, Porfiriusz z Tyru (232–304 n.e.), jest autorem dzieła O powstrzymywaniu się od spożywania zwierząt, w którym zwraca uwagę na wiele podobieństw pomiędzy ludźmi a zwierzętami (podobne tkanki, pragnienia, uczucia, postrzeganie), z czego wypływa zakaz pogardzania zwierzęciem jako istotą”12. W kwestii sytuacji zwierząt w społeczeństwie wypowiadał się także nurt myśli chrześcijańskiej, co znajduje swoje odzwierciedlenie w Biblii, a także w rozważaniach ojców i doktorów Kościoła. Stary Testament zawiera co najmniej kilka fragmentów wskazujących na to, iż zwierzętom należy się poszanowanie i należyte traktowanie. I tak w Księdze Koheleta (Koh 3,19) znajdujemy słowa: „Los człowieka podobny jest do losu zwierząt. Powiedziałem sobie: Ze względu na synów

 

I. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków. Rozwój humanitarnej ochrony zwierząt.

Pkt A. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków, LEX/el. 2009.

     W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. 1, PWN, Warszawa 1958, s. 64–65; M. GabrielWęglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt. I. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków. Rozwój humanitarnej ochrony zwierząt. Pkt A. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków, LEX/el. 2009.

     Antystenes – ur. ok. 445 p.n.e., zm. ok. 365 p.n.e. – filozof grecki, twórca cynizmu. Jego najbardziej znanym uczniem był Diogenes z Synopy.

     J. Serpell, W towarzystwie zwierząt. Analiza związków ludzie – zwierzęta. PIW, Warszawa 1999, s. 170; W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. 1, PWN, Warszawa 1958, s. 98–100.

     M. GabrielWęglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt.
I. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków. Rozwój humanitarnej ochrony zwierząt. Pkt A. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków, LEX/el. 2009.


WSTęP                                                                                                                                 19


 


ludzkich [tak się dzieje]. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami. Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden; jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością”13. Kolejny fragment to Księga Mądrości (Mdr 9,23): „[...] i w Mądrości swojej stworzyłeś człowieka, by panował nad stworzeniami, co przez Ciebie się stały, by władał światem w świętości i sprawiedliwości i w prawości serca sądy sprawował”14 oraz (Mdr 11,24) „Miłujesz bowiem wszystkie stworzenia, niczym się nie brzydzisz, co uczyniłeś, bo gdybyś miał coś w nienawiści, nie był by tego uczynił”15.

     Człowiek od tego czasu ewoluował, zmieniły się poglądy i stosunek do zwierząt, niektóre zwierzęta są jak członkowie rodziny, zaś gdzie indziej jakby czas się zatrzymał wobec praw zwierząt.


2.1 Pies – zarys historyczny

     Tytułem wstępu do tematyki psów przedstawię krótko kilka poglądów dotyczących psów w czasach antycznych.

     Obecny canis familiaris (pies domowy) przeszedł długą drogę od psa pełniącego różne obowiązki w społeczeństwie aż do dnia dzisiejszego.

     Starożytni rozróżniali następujące typy psów: stróżujący, myśliwski, domowy (dzisiaj można by powiedzieć kanapowy), bojowy (wojskowy), pasterski i pełniący obowiązki kuriera.

     Psy w typie molosów najczęściej służyły w armii, za bezpośrednich potomków molosów mezopotamskich uważane są owczarki anatolijskie (karabash) i psy rasy akbash, są to masywne zwierzęta mierzące w kłębie 75–80 cm, ważące ok. 75–85 kg16.

 

Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiąclecia, wyd. IV, Pallotinum, Poznań 1996, s. 737.
Ibidem, s. 765.

Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiąclecia, wyd. IV, Wyd. Pallotinum, Poznań 1996, s. s. 767; M. GabrielWęglowski, Przestępstwa przeciwko humanitarnej ochronie zwierząt, I. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków. Rozwój humanitarnej ochrony zwierząt, pkt A. Człowiek a zwierzę na przestrzeni wieków, LEX/el. 2009

P. Zwolska, Pies. Antyczny przyjaciel, Avalon, Kraków 2014, s. 6–37.


STATUS PRAWNY PSA W POLSCE


 


     Dzisiaj można śmiało dodać jeszcze psa sportowego. Gdyż pojawiło się sporo dyscyplin sportowych z udziałem psów, np. agility, fly ball, obedience, bikejoring i inne17.

     Psy nadal służą w armii czy służbach mundurowych, np. w USA nawet chowane są z honorami wojskowymi, jak żołnierz poległy w walce.

     Ale wracając do starożytności, przed wejściem do domu Rzymianie często umieszczali tabliczki z napisem Cave Canem (Strzeż się psa)18, czyli dzisiejszy napis: „uwaga, zły pies”.

     Napisy te często ozdobione były widokiem czarnego zwierzęcia z najeżoną sierścią i szczerzącego kły. Właściciel posesji zabezpieczał się w ten sposób przed odpowiedzialnością karną za szkody wyrządzone przez psa, w odzieży i na ciele nieproszonego gościa. Przechodzień został ostrzeżony, a jeżeli nie posłuchał i wszedł na teren posesji, sam był sobie winien.

Persowie wyznający zaratusztrianizm19 trzymali psy w świątyniach, gdzie otaczano je najwyższym szacunkiem.

 

     PsyPies.com. Wszystko o psach. Jakie są psie sporty?

Agility. Konkurencja ta polega na bezbłędnym pokonaniu przez psa, w oparciu o umiejętne prowadzenie swego opiekuna, specjalnie przygotowanego toru przeszkód. Ze względu na różnorodność odmian biorących udział w tej konkurencji jest ona podzielona na trzy główne kategorie dopasowane w nieco bliższy sposób do wielkości psa biorącego udział w konkurencji. Jest to kategoria Small (do 35cm), Medium (35–43cm) i Large (powyżej 43cm). Rasy, które bardzo dobrze się sprawdzają w agility to między innymi: border colie, cavalier king charles spaniel, chiński grzywacz, golden retriever, labrador retriever, owczarek szkocki krótkowłosy, pudel, sznaucer miniaturowy, west highland white terrier. Flyball. Sport rozgrywany w oparciu o maszynę wyrzucającą piłkę, którą to pies po złapaniu przynosi do właściciela.

Obedience. Najprościej mówiąc, wzajemna współpraca psa ze swym opiekunem w ramach sportowego posłuszeństwa.

Bikejoring. Dyscyplina uprawiana przez psa wspólnie ze swym opiekunem, w krótkim streszczeniu polegająca na współpracy w ciągnięciu roweru opiekuna. Najbardziej wskazany dla odmian psów silnych, wytrzymałych i obdarzonych chęcią biegania, najlepsze w tym przypadku okazują się psy zaprzęgowe.
Źródło: http://psypies.com/artykul/jakiesapsiesporty,143.html data dodania:

25.09.2017.

P. Zwolska, Pies. Antyczny…, op. cit., s. 73.

Zaratusztrianizm – religia irańska wywodząca się od Zaratusztry, który był perskim kapłanem, prorokiem i reformatorem religijnym, twórcą jednej z najstarszych na świecie religii monoteistycznych, nazywanej od jego imienia zaratusztrianizmem.
Encyklopedia PWN: https://encyklopedia.pwn.pl/encyklopedia/zaratusztrianizm.html

Więcej na: http://www.avesta.org/zglos.html#Zarathushtra Glossary and Standardized spelling of Zoroastrian terms.


WSTęP                                                                                                                                 21


 


     Szeroko na temat psów w tamtych czasach pisze w swojej książce Pies. Antyczny przyjaciel Paulina Zwolska. W jej pracy poruszony został temat domestykacji psa, czyli udomowienia psa, które mogło nastąpić w okresie plejstocenu (starsza epoka czwartorzędu, trwająca ponad 2,5 miliona lat, zwana nieformalnie epoką lodowcową). Najstarsze znaleziska szczątków pierwszych psów datowane są na 14 000 lat p.n.e., choć są dowody, że udomowienie psa mogło mieć miejsce znacznie wcześniej, nawet 130 000 lat p.n.e.20

     Z czasem psom nadawano coraz większe znaczenie, nawet religijne, jak w starożytnym Egipcie, gdzie Anubis był bogiem zmarłych. Przedstawiano go jako mężczyznę z głową psowatego. Centrum kultu Anubisa znajdowało się w Cynopolis, dzisiejszym Elkais nad Nilem21.

 

 

     Rysunek 1. Szakalogłowy bóg Anubis przedstawiony ze swoimi atrybutami. Źródło: http://szuflada.net/anubisniechcianybekarti wyalienowanyszakal/ data dodania: 25.07.2017.

 

     M.J. Raison, Determining the Antiquity of Dog Origins: Canine Domestication as a Model for the Consilience between Molecular Genetics and Archaeology. (August 2004), Texas A&M University, źródło: https://anthropology.tamu.edu/wpcontent/ uploads/sites/11/2016/07/RaisorPhD2004.pdf [data pobrania: 25.07.2017].

P. Zwolska, Pies. Antyczny ..., s. 52–54.


 

do góry

Wykonane przez Onisoft.pl

2017 Wszelkie prawa zastrzeżone oceanksiazek.pl

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl