Spis treści
Labirynty ...................................5 Część 1 Motyl lat siedemnastu .................6 W mgnieniu oka .........................8 Smutno, kiedy… .........................9 Szufladka ..................................10 Te miliony, te biliony z tobą… ....................................11 Zanim i kiedy, i zanim… .............12 Część 2 Wstałem, patrząc ......................13 Przebudzenie ............................14 Rozdwojenie, roztrojenie ...........16 Część 3 W obliczu czyjejś śmierci ...........17 Groby ......................................18 Zmęczenie ...............................20 Samotność ...............................22 Pustka w głowie .......................24 Niepokój ..................................26 Smutek ...................................28 Radość ....................................30 Tęsknota .................................31 Bezsenna noc ..........................32 Część 4 Pszczółka Maja, królowa- -narkomanka ...........................33 Pełnia księżyca na Cyprze. Pamiętasz? ..............................70 Wiedeń, czyli praliny, praliny, praliny… .................................71 |
Ach, ty! ................................34 Już jesień .............................36 Jesień, Miss Świata ...............37 Część 5 Frida ....................................39 A ja... ..................................40 Niesamowite kolory Howarda Behrensa ...............42 Ach, ten Howard Behrens! ....43 Niewysłany nigdy list do pewnej damy w kapeluszu z parasolką ..........................44 Przeminęło obok, a tu... .......46 Godność człowieka na co dzień ..........................48 Kim jestem, skoro... .............49 Modlitwa kobiety ..................50 Niemoc ...............................52 Czas... Czas .........................53 Jednodniowy człowiek ..........55 Oczy małego Araba ..............56 „Silenzio” Beethovena ...........58 Bo go kocham ......................59 Urodziny Baśki R. .................60 A ty jak wyglądasz? ..............61 Część 6. Bajki, bajeczki, opowiadania i opowiadanka Clausyndia ...........................63 Bajka dla Hani ......................69 Eva Cassidy ..........................73 Podróż .................................75 Spotkania oczu w metrze ......77 Ta piosenka, kiedy to… .........79 |
Labirynty
Labirynty pokrętne
we mnie, ciemne korytarze,
potykam się na nich
jak w tym
życiu rzeczywistym.
One właśnie
bardziej bliskie
jak to wszystko inne.
A przecież…
A właśnie…
A przecież
wychodzę na słońce,
by się ogrzać
na gorących
kamieniach
lub w zieleni,
by nie pamiętać,
kiedy nagle potknę się
pod błękitnym niebem,
plecami do słońca…
5
Część 1
Motyl lat siedemnastu
Nieraz myślę,
że byłam kiedyś
motylem w twym życiu.
Żyłam, tak jak one żyją –
intensywnie i barwnie.
Siadałam
raz na twojej głowie,
raz na twoim sercu,
w silnej wierze
w pozagrobowe życie motyli.
Nie zauważyłam,
kiedy po prostu zmarłam
i dalej siadałam
raz na twojej głowie,
raz na twoim sercu.
6
Nie wiedziałam, że jestem
już dawno niepostrzegalna,
niewyczuwalna –
po prostu duch motyla.
A ty zrobiłeś z siebie
łąkę dla innych motyli,
które przemijały,
pozostawiając ci uczucie twej nieprzemijalności.
A jak wygląda zazdrość motyla?
7
W mgnieniu oka
Mgnienie oka jest kadrem
na teraz i tutaj,
przedtem i gdzie indziej.
Słucham
kubańskiej piosenkarki,
która tańcząc i śpiewając,
przebiera się we mnie,
w moją twarz i duszę.
Tańcząc na przestrzeniach
tęsknoty za sobą samą,
za niespełnieniem,
za niedoścignieniem,
za niedotańczeniem
szalonego tańca zmysłów,
tęsknoty za tęsknotą.
I nagle jest znów to
tu i teraz,
przedtem i gdzie indziej,
we mnie i poza mną,
wszędzie i nigdzie,
w niebie i w piekle.
Czy tylko we mnie?
Czy tylko?
8
Smutno, kiedy…
Smutno, kiedy wypuszczam z ręki
ostatnią cieniutką nić,
która kiedyś oplatała twój
mały palec.
9
Szufladka
Zawsze chciałam móc
moje serce wyciągnąć
jak szufladkę,
w której mieści się „tamtość”
jak klejnocik malutki,
jak setna część ziarnka maku.
Zawsze chciałam móc
moje serce wyciągnąć
jak szufladkę,
przecierając starannie jedwabną szmatką.
Zakurzony czas ten.
Zawsze chciałam móc
moje serce otworzyć
jak szufladkę,
odpinając ten złoty
magiczny guziczek
zapomnień i wspomnień.
Zawsze chciałam móc
moje serce otworzyć
jak szufladkę,
by znów nakręcić
tę tajemniczą pozytywkę
z melodią mej młodości.
10
Te miliony, te biliony z tobą…
(dla Freda)
Ach, ach,
kochliwość z tamtych lat,
te wzloty i zawały serca,
te udary mózgu.
Ach, ach,
te paraliże myśli,
trzęsienia ziemi,
burze i chmurki.
Ach, ach,
ta gimnastyka
zakochiwania się
i odkochiwania.
Ach, ach,
gdyby nie to,
nie wiedziałabym,
co naprawdę dziś wiem,
kiedy spojrzę
na te miliony, biliony
wspólnych chwil z tobą,
mój kochany.
11
Zanim i kiedy, i zanim…
(dla Freda)
Kiedy cię zobaczyłam pierwszy raz,
zanim dotknęłam twej ręki,
już wiedziałam...
Zanim zrozumiałam pierwszy raz,
co do mnie mówisz,
już wiedziałam…
Kiedy tańczyliśmy z sobą,
będąc motylami na parkiecie,
już wiedziałam.
Zanim i kiedy, i zanim…
już wiedziałam i wiem,
że przecież ty to ty!!!
12