Kategorie blog
Witaminowe urodziny
Witaminowe urodziny





















Spis treści



Witaminowe urodziny Agatki ..............................................................7 
     Przygotowania.......................................................................................7
     Przyjęcie..............................................................................................16
     Menu urodzinowe Agatki.......................................................................33

Witaminowe urodziny Bartka..............................................................35
     Przed urodzinami .................................................................................35
     W dzień urodzin ...................................................................................50
     Menu urodzinowe Bartka.......................................................................71

Witaminowe urodziny Celinki ............................................................73
     Przed urodzinami .................................................................................73
     W dzień urodzin Celinki ........................................................................85
     Menu urodzinowe Celinki......................................................................109

Witaminowe urodziny Darka..............................................................111
     Menu urodzinowe Darka.......................................................................143

Witaminowe urodziny Ewuni .............................................................145
     Menu urodzinowe Ewuni ......................................................................180

Przepisy..............................................................................................181
     Przepisy na urodzinowe potrawy Agatki.................................................182
     Przepisy na urodzinowe potrawy Bartka.................................................186
     Przepisy na urodzinowe potrawy Celinki ................................................190
     Przepisy na urodzinowe potrawy Darka .................................................195
     Przepisy na urodzinowe potrawy Ewuni .................................................202

Bibliografia ........................................................................................209

Podziękowania...................................................................................213

Opinie o książce.................................................................................215






Witaminowe urodziny

Agatki


PRZYGOTOWANIA

Zabawy Agatki z mamą w kuchni.
              Zapowiedź witaminowej niespodzianki



     Na swoje szóste urodziny Agatka zaprosiła koleżanki i kolegów: Celinkę, Ewunię, Bartka i Darka. Mama Agatki przygotowywała wspaniałe przyjęcie. W trakcie przygotowań Agatka pomagała mamie i zadawała wiele pytań dotyczących wyboru potraw. Mama tajemniczo uśmiechnęła się i ze spokojem odpowiedziała:
     – To będzie dla wszystkich witaminowa niespodzianka.
     Potem szorując szczoteczką, obierając i krojąc marchewki, podała jedną Agatce do chrupania. Zaśpiewała jej także piosenkę, jaką pamiętała z czasów, kiedy sama była małą dziewczynką:


7




Na marchewki urodziny
wszystkie zeszły się jarzyny,
a marchewka gości wita
i o zdrowie grzecznie pyta.



     – Mamusiu, dlaczego marchewka obchodzi urodziny? – zapytała Agatka.
     – Marchewka obchodzi urodziny, bo jest królową witamin. Z niej otrzymujemy najwięcej witaminy A, która znajduje się na początku alfabetu wszystkich witamin!
     – Witamina A... – myśli głośno Agatka. – To tak jak moje imię, też zaczyna się na A! Czy imię Agatka jest także królową imion?
     – Może nią być, jeśli chcesz – uśmiecha się serdecznie mama, zachęcając córeczkę do wspólnej zabawy. – Litera A rozpoczyna alfabet.
     – Opowiedz mi, mamusiu, o witaminie A!
     – Chętnie, tylko wymyj dokładnie listki szpinaku, a ja odetnę łodygi i korzonki.
     – I zrobimy zupę szpinakową? – zgaduje Agatka.
     – Nie, dzisiaj zrobimy specjalne danie ze szpinaku, żeby królowa marchewka miała szpinakowego męża!
     – I on będzie królem witaminy A?
     – Mógłby być, więc musimy wymyślić dla niego bardziej wyszukane danie – odpowiada z namysłem mama. – A gdyby tak szpinak zapiekany w foremkach? Tak! Będzie on najbardziej odpowiednim daniem na dzisiejszą uroczystość. Do niego podamy ugotowaną w specjalny sposób marchewkę z przecierem z suszonych moreli oraz surówkę z zielonej sałaty.
     „To będzie na pewno bardzo smaczne” – pomyślała dziewczynka.


8



W kuchni zabawa nadal trwa.
Magia kolorów i smaków!


     – Uważaj, Agatko, nie uszkodź przy myciu listków szpinaku. Wybierz z nich parę najbardziej delikatnych, odłóż do salaterki, dodamy je do sałaty. Kształt babeczek szpinakowych będzie oznajmiał, że mamy do czynienia z kimś ważnym! A ciemnozielony kolor harmonizuje z pomarańczową marchewką i jasnozieloną sałatą. To będzie ładnie wyglądać na białym talerzu z szerokim pomarańczowym obrzeżem.
     – Skąd weźmiemy takie talerze?
     – Zajrzyj do szafki! – mówi tajemniczo mama.
     – Jakie piękne, lśniące! Nowe! Duże, średnie i małe! I pomarańczowe filiżanki! Kupiłaś, mamusiu?
     – Tak, kochanie, specjalnie na twoje kolorowe witaminowe urodziny!


9




     – Ojej, dziękuję! – Agatka podbiegła do mamy i uścisnęła ją mocno.
     Ucieszona córeczka szybko powróciła do poprzedniego zajęcia. Po chwili spytała:
     – Czy te malutkie listeczki szpinaku możemy dodać do sałaty?
     – Tak, ozdobimy nimi sałatę i doprawimy ją do smaku cytryną, odrobiną soli i cukru, a przede wszystkim olejem, żeby nie zgubić naszej witaminy A.
     – To witamina może się zgubić? – dziwi się Agatka.
     – We wszystkich jarzynach ciemno- i jasnozielonych, pomarańczowych i żółtych – pokazuje dziecku mama – a także w czerwonych znajduje się barwnik zwany karotenem. Jest on często w książkach nazywany prowitaminą witaminy A.
     – Pro… co? Nie rozumiem, mamusiu!
     – My możemy go nazwać po prostu roślinną witaminą A. Po zjedzeniu takiego kolorowego warzywa lub owocu z łatwością wytwarzamy sobie z niego prawdziwą witaminę A! Jeśli chcemy, Agatko, żeby jak najwięcej witaminy A zostało wchłonięte w naszym brzuszku i szybko w nim zadziałało, to zapamiętajmy, żeby do surówek i sałatek zawsze dodać trochę oleju, majonezu lub śmietany, bo witamina A w tłuszczu łatwo się rozpuszcza! I wtedy się nie gubi!
     – A jak działa ta witamina?
     – Zaraz ci opowiem, tylko opłucz jeszcze kukurydzę. Ile osób zaprosiłaś na przyjęcie?
     – Bartka, Celinkę, Darka i Ewunię – cztery osoby.
     – No i ty, i ja, to razem sześcioro. Umyj sześć kolb kukurydzy. Kukurydza jest żółta, więc też ma dużo karotenu, czyli witaminy A! Ugotujemy ją, a potem zapieczemy z masłem i posiekanymi orzeszkami laskowymi w papierze do pieczenia, w piekarniku.


10




     – Mamusiu, co ty za wspaniałe pyszności wymyślasz!
     – Ciasto też już upiekłam, to, które tobie i tatusiowi tak bardzo smakuje.
     – Marchewkowe! – woła rozradowana Agatka.
     – Tak, marchewkowo-drożdżowe! Marchewka dzisiaj króluje na twoich urodzinach!
     – A czy zrobimy surówkę z marchewki?
     – Marchewka jest ugotowana, a surówka jest z sałaty. Ale nie zaszkodzi podać jeszcze jedną surówkę, na słodko, do ciasta, też z witaminą A. Zgadnij, co to za warzywo, z którego zrobimy tę deserową surówkę? – pyta mama. – Jest okrągłe jak księżyc w pełni, koloru pomarańczowego lub żółtego, a w środku ma bardzo zdrowy miąższ i smaczne pestki z witaminą A.
     – To jest dynia! Widziałam ją na balkonie!
     – Brawo, Agatko!


11




     – Czy z dyni też można zrobić surówkę, jak z marchewki?
     – Tak. Trzeba ją umyć, obrać, zetrzeć na tarce, doprawić miodem i cytryną. Można także dać do niej starte jabłko i trochę obranych ze skórki, posiekanych migdałów. I co jeszcze należy dodać, Agatko, żebyśmy mieli dużo pożytku z naszej witaminy A w surówkach?
     – Tłuszczu!
     – Świetnie!
     – Jakiego tłuszczu dodamy, mamusiu?
     – Trochę słodkiej śmietanki. Zobacz, czy w lodówce jest śmietanka.
     – Jest, jeszcze nieotwarta! – woła Agatka.
     – Daj, otworzę ją.
     – Czy przynieść też dynię?
     – Dobrze, pomogę ci ją przenieść, bo jest ciężka. Zrobimy od razu surówkę i włożymy ją do lodówki. To jest surówka na deser, więc nieco schłodzona będzie smaczniejsza.


12




     Agatka wraz z mamą przygotowywała surówkę. Mama doprawiała ją do smaku miodem, sokiem z cytryny i śmietanką tak długo, aż wreszcie Agatka oceniła:
     – Teraz jest smaczna!
     Zabawa Agatki z mamą w kuchni jest wspaniała.
    
     Witamina A konieczna dla zdrowia i pięknego wyglądu!
    
     – Mamusiu, obiecałaś, że opowiesz mi, dlaczego witamina A jest taka ważna!
     – Witamina A jest potrzebna po to, żeby mieć zdrową, piękną skórę, zdrowe oczy, szczególnie dobry wzrok!
     – Czy ona pomaga dobrze widzieć? – próbuje wnioskować Agatka.
     – Tak! Potrzebna jest także, żeby dzieci prawidłowo rosły i rozwijały się oraz miały dużą odporność na różnego rodzaju wirusy i bakterie!
     – Czy wirusy i bakterie to są zarazki, których nie widzimy gołym okiem, tylko pod mikroskopem?
     – Tak, są takie maleńkie, a takie groźne! Pełno ich wokół nas. Wdychamy je i przez nie możemy chorować na grypę i anginę, mieć katar i kaszel. A witaminy pomagają nam z nimi walczyć!
     – A kto je zbadał?
     – Naukowcy! Wciąż je badają. W supernowoczesnych laboratoriach całego świata. Zachwycają się ich wspaniałym działaniem!
     – Dlaczego?
     – Dlatego, że te niewidzialne „drobinki-witaminki” wytworzone w naszym organizmie, na przykład po zjedzeniu marchewki, są bardzo pracowite, o wiele silniejsze i mądrzejsze od zarazków!


13




     – To jak nas broni przed nimi witamina A?
     – Witamina A utrudnia działanie zarazkom! Nawilża błony śluzowe nosa, gardła, oskrzeli. Zarazki zaś bardzo lubią zamieszkiwać w wysuszonym nosie i gardle. Mogą tam wtedy działać według własnego planu!
     – I robić katar i kaszel? O, nie! Dobrze, że ona im na to nie pozwala. Podoba mi się ta witamina! Jest więc konieczna dla zdrowia! – wywnioskowała Agatka.
     – Tak, córeczko, świetnie to określiłaś, ale witamina Ajest także potrzebna dla zachowania urody! Dzięki niej nie łamią się paznokcie, nie wypadają włosy, tylko są mocne i lśniące, zęby rosną równiutko i są piękne. O dziecku, które ma takie zęby, mówi się, że ma mocny, równy zgryz.
     – Mamusiu, to co jeszcze podamy, żebyśmy wszyscy ładnie wyglądali i byli zdrowi?
     – Wyciągnij z torby owoce. Umyjemy je i ułożymy na dużym ozdobnym talerzu z deserowego kompletu babci. Podamy je na stół w trakcie zabawy.
     – Są brzoskwinie, morele... I moje ulubione winogrona! – cieszy się Agatka, sięgając do torby.
     – Brzoskwinie i morele mają dużo witaminy A – tłumaczy mama. – Przyglądnij się skórce brzoskwini, jaka jest dojrzała, delikatna, aksamitna, jędrna, jaki ma piękny kolor. Taka też może być nasza skóra, odpowiednio nawilżona, niewysuszona, o ładnym zabarwieniu, kiedy się je codziennie dużo jarzyn i owoców z witaminą A.
     – To ja chcę zawsze tak wyglądać! – zawołała ochoczo Agatka.






Zaduma Agatki nad darami natury


     – Sprawdź, Agatko, czy schłodził się już sok w lodówce – prosi mama.
     Agatka otworzyła lodówkę i zobaczyła w szklanym przezroczystym dzbanku napój pomarańczowy, który mama już wcześniej przygotowała, wyciskając sok z owoców pomarańczy. Pomarańczowy kolor soku w podświetlonej lodówce wprawił dziewczynkę w zachwyt.
     – Mamo, to wszystko, co przygotowałaś, będzie pięknie wyglądało na stole! Zaraz ustawię tam dzbanek razem ze szklankami! Dodać jeszcze parę kostek lodu?
     – Możesz, córeczko, dodać, ile chcesz.
     Agatka wrzuciła do dzbanka sześć kostek lodu. Zapamiętała, że tyle osób będzie na przyjęciu. Ustawiła na stole dzbanek z sokiem pomarańczowym, szklanki oraz szklaną salaterkę z jasnozieloną sałatą ozdobioną ciemnymi listeczkami szpinaku i natki pietruszki.
     Próbowała też wyobrazić sobie pozostałe kolorowe potrawy na pięknych talerzach, ułożonych na śnieżnobiałym obrusie. Była pełna podziwu i zachwytu dla wspaniałych darów natury, przygotowywanych przez mamę tak pomysłowo w postaci różnych zdrowych, smacznych potraw. Czuła też głęboko w swym serduszku, że spodoba się to zaproszonym gościom. Żałowała, że nie było ich wtedy, kiedy mama tyle opowiadała o zaletach witaminy A! Poczuła się dumna, że ten piękny, urodzinowy stół będzie dzisiaj do niej należał!
     I nagle Agatka pomyślała, że ona sama opowie gościom to wszystko, czego dowiedziała się od mamy o tej czarodziejskiej witaminie!


15




PRZYJĘCIE

Przy stole. Nagły spór dzieci o witaminę!


     Wkrótce dzieci zjawiły się u Agatki. Po serdecznych przywitaniach i życzeniach goście zasiedli do stołu. Na początek mama podała w papierowych torebeczkach zapiekaną kukurydzę. Kiedy dzieci uporały się z odwinięciem zakładek, z wnętrza buchnął aromatyczny zapach. To gorące masełko z orzeszkami laskowymi i odrobiną pieprzu nadały kukurydzy tak smakowity zapach. Dzieciaki uchwyciły kukurydzę w obie ręce i pałaszowały ją nieomal na wyścigi, ogryzając żółte ziarenka niezbyt dokładnie. Pierwszy Bartek zorientował się, że już ogryzł kukurydzę. Dopiero wtedy poczuł jej prawdziwy smak, zaczął ogryzionym już kaczanem wycierać dno torebki, na którym pozostały upieczone orzeszki, i prawie wysysać kukurydzę. Dzieci poszły jego śladem.


16



 

do góry

Wykonane przez Onisoft.pl

2017 Wszelkie prawa zastrzeżone oceanksiazek.pl

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl